Pływanie jest chętnie wybieraną formą aktywności fizycznej. Wiele osób na basen nie udaje się już jedynie rekreacyjnie, by posiedzieć w jacuzzi albo pozjeżdżać na zjeżdżalniach, ale także po to, by szlifować swoją formę. Co należy zabrać ze sobą na trening na basenie? Duży ręcznik plażowy lub sportowy, klapki, czapek – o czym jeszcze pamiętać Sprawdźcie nasze podpowiedzi!
W czym odbyć trening na basenie?
Pierwszą rzeczą, którą obowiązkowo musimy spakować do naszej torby, jest strój kąpielowy. Nie może krępować ruchów i wbijać się w skórę obcierając ją. Musi być wykonany z solidnego materiału, który nie ulegnie zniszczeniu w związku z używaniem go w chlorowanej wodzie. Wiele pływalni zastrzega w swoich regulaminach, że strój pływacki nie może być luźny. Mężczyźni mają trochę łatwiej – zakładają jedynie kąpielowe slipy lub bokserki. Kobiety natomiast muszą wybierać między jedno- a dwuczęściowym strojem. Na trening lepszy będzie ten pierwszy, który nie będzie stanowił takiego oporu dla wody. Jeszcze lepiej, gdy panie zdecydują się na strój ze skrzyżowanymi ramiączkami, aby te nie spadały tak łatwo.
Zabierz czepek
Czepek to także w wielu miejscach rzecz obowiązkowa. Dzięki temu w wodzie nie zostają nasze włosy. Jaki czepek należy wybrać? Jeśli zdecydujemy się na taki wykonany z silikonu, mamy pewność, że włosy znajdujące się pod nim nie ulegną przemoczeniu. Z drugiej strony, mocno dociśnięty czepek może być bardzo niekomfortowy. Natomiast czepki poliestrowe są luźniejsze, jednak przemakają.
Chroń oczy
Chlorowana woda nie jest dobra dla naszych oczu. Nic dziwnego, że za każdym razem, gdy bez okularów włożymy głowę pod taflę, nasze oczy bardzo boleśnie pieką. Choć zabranie okularów nie jest zapisane w regulaminach pływalni, warto je mieć, aby trening odbył się w komfortowych warunkach. Okulary należy dobrze dopasować i przetestować ich szczelność w domu, najlepiej w wannie.
Weź jeden lub dwa ręczniki sportowe
Po co aż dwa? Z pierwszym ręcznikiem sprawa wydaje się oczywista – po zakończonym treningu udajemy się do łazienki, gdzie myjemy się i wycieramy do sucha. Natomiast gdy nasza pływalnia oferuje saunę, która jest dobrym rozwiązaniem na potreningową regenerację, warto z niej skorzystać. Aby okryć ciało, skorzystajmy z drugiego ręcznika.
Ubierz klapki
Klapki na basenie mają za zadanie chronić nasze stopy przed nabyciem i roznoszeniem różnego rodzaju zakażeń, bakterii i grzybów. Na szczęście coraz więcej Polaków zdaje sobie sprawę z konieczności utrzymania higieny i zakłada je, wchodząc na halę basenową.
Rzeczy małe, ale przydatne
Pierwszą rzeczą są zatyczki do uszu, które zapobiegają wlewaniu się do nich wody, co w trakcie pływania może nie jest odczuwalne, ale po wyjściu z basenu – już tak. Niektórzy decydują się na zakładanie na nos specjalnej blokady, zapobiegającej wlewaniu się wody, jednak polecić ją można głównie osobom, które pływają stylem grzbietowym. Warto zdecydować się na zakup wodoodpornego zegarka sportowego, który będzie nam pomagał w określeniu czasu pozostałego na trening oraz szybkości z jaką pokonujemy kolejne długości pływalni.